Wygląda na to, że starania Formuły 1 o rozwiązanie problemów z limitami toru zaczynają przynosić pożądany efekt. Na torze Imola przed tegoroczną rundą mistrzostw świata pojawiły się nowe pułapki żwirowe.
W czwartek rozpoczynają się już pierwsze spacery kierowców po torze, którym pierwsze co rzucić powinno się w oczy to nowe, większe i zlokalizowane bliżej nitki wyścigowej pułapki żwirowe w kluczowych zakrętach.
Zmieniona konfiguracja stref wyjazdowych dotknęła okolice wyjścia z zakrętu Piratella, a także zewnętrzną część Acque Minerali, nie pozostawiając kierowcom miejsca na błędy w tych sekcjach.
Pułapka żwirowa po zewnętrznej stornie Variante Alta również ukróci zakusy kierowców do przesadzenia w tej części toru tak, jak w 2022 roku uczynił to Charles Leclerc.
Imola will have more gravel runoffs, replacing the asphalt ones.
— Holiness (@F1BigData) May 8, 2024
Imola W pic.twitter.com/eBLGJs4UkZ
Oprócz przesunięcia pułapek żwirowych bliżej toru przed tegorocznym wyścigiem Imola zainstalowała nowe, podwójne krawężniki w wielu miejscach, co dodatkowo ma zniechęcać kierowców do opuszczania toru.
Kierowcy od lat nawołują do zmiany trendu asfaltowania poboczy torów, które w imię bezpieczeństwa coraz częściej zamieniały się w "lotniska", co z kolei zmusiło FIA do uważniejszego pilnowania zachowania kierowców podczas kluczowych sesji weekendu wyścigowego.
Punktem kulminacyjnym, który prawdopodobnie przechylił czarę goryczy były ubiegłoroczne zawody na torze Red Bull Ring w Austrii, gdzie podczas wyścigu sędziowie doliczyli się przeszło 1200 wykroczeń zawodników, a całe zamieszanie doprowadziło do zmiany wyników wyścigu wiele godzin po jego zakończeniu.
Na torze Red Bull Ring również mają zostać wprowadzone zmiany przed tegorocznym wyścigiem. Podobnie z resztą jak na Monzy, która w drugiej części sezonu będzie gościła GP Włoch.
17.05.2024 10:36
0
I bardzo dobrze. Skończy się fiziowanie
17.05.2024 11:02
0
KMAG lubi to
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się